Początek sezonu na rabarbar postanowiłam uczcić prostym deserem. Budyń jaglany, słodzony daktylami i „wzmocniony” dodatkiem masła orzechowego w połączeniu z karmelizowanymi kawałkami rabarbaru sprawdził się idealnie! Polecam, deser jest bardzo łatwy w przygotowaniu.
Składniki na 2 porcje:
- 1/2 szklanki kaszy jaglanej (waga przed ugotowaniem)
- 5-6 daktyli
- 1 łyżka masła orzechowego
- 1 laska rabarbaru
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- szczypta cynamonu
- 2 łyżki soku z pomarańczy
- opcjonalnie: ziarna kakao do posypania (może być gorzka czekolada lub orzechy)
Kaszę podprażyć na suchej patelni i przelać wrzątkiem na sitku. Przełożyć do rondelka i zalać ponownie wrzątkiem, dodać daktyle i gotować na małym ogniu przez około 15 minut, aż kasza będzie miękka i wchłonie wodę. Odstawić pod przykryciem na czas przygotowania rabarbaru.
Rabarbar umyć i pokroić w kostkę. Na patelnię wsypać cukier, dodać około łyżkę wody i podgrzewać na małym ogniu, aż cukier się skarmelizuje. Wrzucić rabarbar, dodać sok pomarańczowy i cynamon, podsmażać, mieszając co jakiś czas. Gdy rabarbar zmięknie, zestawić patelnię z ognia.
Do kaszy dodać masło orzechowe. Zblendować na gładki krem.
Budyń jaglany przełożyć do pucharków. Na wierzchu ułożyć karmelizowany rabarbar i posypać ziarnem kakao.
Smacznego!
Brak komentarzy