Bez kategorii

Wieloziarniste florentynki

Ze stołu jeszcze nie zniknęły wszystkie pyszności. Otwieram lodówkę. Pełna.
Mimo to jakoś nie mam już ochoty na świąteczne przysmaki. Mój żołądek potakuje, zmęczony. Ale jak to, trzeba pozjadać to, co jest – mówi mama i mój zdrowy rozsądek. Owszem, marnotractwa nie lubię. Dlatego zbieram wszystkie orzechy, jakie znajduję (część z nich to prezent od mojego chłopaka, wyobrażacie sobie, jak on mnie dobrze zna….;*), wyjmuję płatki owsiane, białko i cukier puder. Jeszcze tylko wymieszam składniki, ułożę na blasze i po chwili są. Pyszne, zdrowe, przepełnione ziarnami ciasteczka. I zamiast kolejnego kawałka sernika, żeby mój jadłospis nieco urozmaicić, zjadam do kawy właśnie je. No dobra, żeby sernikowi nie było smutno, odkrajam jeszcze jego malutki kawałeczek. Ot tak, dla smaku. 

Polecam. Jeśli nie teraz, to za parę dni… 🙂

źródło, podaję z moimi proporcjami:


Składniki: (wyszło mi 10 ciastek)

60 g płatków owsianych górskich
20 g pestek słonecznika
10 g pestek dyni
30 g orzechów laskowych, posiekanych
30 g pistacji, posiekanych


proporcje bakalii można zmieniać według upodobań. Najważniejsze, żeby uzyskać ok. 140 g gotowej mieszanki. Można zamienić orzechy na migdały, dodać sezam lub inne ziarna, które akurat macie pod ręką.

1 białko z dużego jaja
40 g cukru pudru
skórka otarta z ćwiartki pomarańczy (u mnie z cytryny)


Piekarnik rozgrzać do 150 stopni.

Na suchej patelni uprażyć osobno płatki owsiane i pestki dyni oraz słonecznika. (Uwaga: Zarówno płatki jak i pestki mają być chrupkie i lekko zezłocone.) Orzechy posiekać.

Białko wymieszać z cukrem pudrem i tartą skórką pomarańczową/cytrynową, a następnie z uprażonymi płatkami owsianymi, pestkami dyni i słonecznika i pozostałymi orzechami.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Na papier nakładać po 1 czubatej łyżce masy owsianej, a następnie formować okrągłe i płaskie ciastka.
Piec 10-20 minut, do czasu aż Florentynki będą złociste, ciemniejsze na brzegach i jaśniejsze w środku. (Uwagi autorki: Ciasteczka trzeba bardzo uważnie obserwować w czasie pieczenia! Czas pieczenia zależy od grubości/wielkości ciasteczek oraz stopnia nagrzania piekarnika. Nie można dopuścić do tego aby ciasteczka się przepiekły, bo będą gorzkawe, ani żeby były niedopieczone, bo wtedy nie będą chrupiące.
Wyjąć ciastka z piekarnika, pozostawić na ok. 3 minuty do ostygnięcia, a następnie delikatnie przełożyć je na kratkę.

You Might Also Like

Brak komentarzy

Skomentuj